- Productivity
- Personal notes
- Notion
O psychologii Notion i fałszywej produktywności
The IKEA effect
People attribute disproportionally higher value to things they build themselves.
Efekt Ikei polega na nadmiernym przywiązywaniu się ludzi do rzeczy, które sami stworzyli. W Notion użytkownicy, którzy w zamyśle mają być produktywni, spędzają zdecydowanie za dużo czasu, aby utworzyć swój własny system produktywności. Użytkownicy stają się nieproduktywni i można to porównać do zwykłej prokrastynacji, choć z tyłu głowy każdy uważa, że jest „produktywny”.
Maslow's hammer
Once you have a tool you are familiar with you want to use it for everything.
Ludzie, którzy używają Notion i są w nim w miarę obeznani, nadmiernie używają go do wszystkiego, mimo że na rynku są produkty o wiele bardziej dedykowane do poszczególnych zastosowań, w których Notion nie jest najlepszy. Dość często używają go do rzeczy, do których nie powinni go używać ze względu np. na prywatność.
The metagame
The game about the game.
Sam Notion nie potrzebuje już marketingu takiego, jaki można spotkać w innych produktach, a ludzie sami reklamują i promują Notion z uwagi na tworzenie szablonów, filmików o systemach produktywności i innych głupotach. Jest wiele kanałów na YouTube czy blogów ludzi, którzy w pełni poświęcają się właśnie tej aplikacji i tego, co w niej stworzyli. To trochę jak z Pokemonami, które oprócz swoich gier, otaczają się wieloma innymi, niekoniecznie oficjalnymi, aplikacjami, filmami czy forami. Można to sprowadzić do znanej myśli, że jeżeli coś jest za darmo, to znaczy, że użytkownik jest produktem.
My thoughts
Osobiście uważam, że można używać Notion i nie jest to wcale tak złe narzędzie. Pozwala na zrobienie wielu rzeczy, wszystko jest podobne i w jednym miejscu na każdym urządzeniu. Jako że jestem minimalistą to wolę używać kilku prostszych narzędzi, które umożliwiają mi byciem produktywnym. Wystarcza mi e-mail, kalendarz, TODO lista i aplikacja do notatek. Równie dobrze można używać karteczek samoprzylepnych lub tablicy na ścianie, aby wypisywać sobie, o czym mamy pamiętać. Finalnie i tak wszystko zależy od własnych preferencji.